Chcesz mieć zgrabne ciało zapisz się do OSP Ustka

Stocznia Ustka wiecznie żywa :)

Został tylko napis po państwowej firmie. Teraz to wszystko jest prywatne. Dobrze, że jeszcze działa i zatrudnia ludzi.

Zniszczyć własny kuter - wielki żal

Roman Stawikowski, właściciel kutra "Janina" z Ustki musi rozebrać swoją jednostkę. Nie stać go na płacenie opłat portowych. Kuter rok temu zatonął w usteckim porcie, ale został wydobyty. Teraz czego go destrukcja.